Obudził mnie dźwięk budzika, nienawidziłam poranków , zwlekłam
się z wygodnego łóżka i udałam się w kierunku kuchni. Postawiłam na gazie wodę,
miałam ogromną ochotę na kawę. Wróciłam do swojego pokoju po telefon.
Spojrzałam na wyświetlacz miałam jedną nieodebraną wiadomość Otworzyłam ją , zaczęłam
czytać” Dziękuję za miły wieczór, śpij dobrze Niko”na mojej twarzy pijawił się
uśmiech. Była dopiero 7;10, a Niko pewnie jeszcze śpi pomyślałam sobie, więc
postanowiłam, ze odpisze mu po zajęciach. Usłyszałam odgłosy gwizdka, szybkim
krokiem poszłam do kuchni i zalałam kawę, wypiłam ją i udałam się ,aby ogarnąć
trochę swój wygląd. Po ok. 20 minutach byłam już gotowa. Ubrałam kurtkę i ruszyłam na uczelnię. Zajęcia dzisiaj dłużyły
mi się niemiłosiernie , na większości wykładów byłam obecna tylko ciałem a nie
myślami. W końcu wykłady dobiegły końca. Wychodząc z uczelni przed wejściem spotkałam swojego trenera,
byłam zaskoczona jego obecnością,
-Witaj Paula, dzisiaj mamy trening o 15, za 2 dni gramy
sparing.-poinformował mnie trener.
-Dobrze, nalewna będę-odpowiedziałam mu i ruszyłam w stronę
mieszkania.
Zegarek wskazywał 14;10, spakowałam torbę i ruszyłam na
hale. W szatni spotkałam dziewczyny, nie obyło się bez żartów związanych ze mną
i Niko. Po wejściu na na hale trener przedstawił nam plan dzisiejszego
treningu. Nasza gra nie wyglądała najlepiej , wiele dziewczyn nie było w formie
, ja również nie byłam zadowolona ze swojej formy. Trening dzisiaj trwał nieco
dłużej, po jego zakończeniu wzięłam prysznic i udałam się w drogę powtórną do
mieszkania. W tym czasie zorientowałam się, ze nie mam nic w lodówce, więc
wstąpiłam do supermarketu na szybkie zakupy. Przechodząc obok nabiału spotkałam
grupę dziewczyn, które dość głośno rozmawiały, jedną skądś kojarzyłam, ale nie
mogłam sobie przypomnieć skąd. Gdy odeszłam
od nich usłyszałam jak jedna z nich mowi do reszty „To ta co ją wczoraj
widziałam z Penchevem. Puściłam to płazem, nie chciałam wdawać z tymi małolatami się w dyskusje. Zapłaciłam za
zakupy i wyszłam ze sklepu, po upływie kilku chwil byłam już w mieszkaniu. Zdjęłam
buty i kurtkę i poszłam wziąć prysznic. Letnia woda trochę mnie pobudziła.
Wyszłam z łazienki i przygotowałam sobie kolację a mianowicie kanapki z szynką
i serem. Byłam strasznie głodna, więc przygotowany posiłek znikł w przeciągu
kilku chwil. Wolnym krokiem powędrowałam do salonu, włączyłam sobie telewizor i
akurat natrafiłam na powtórkę meczu Sovi, oczy mi się same zamykały, ale nie
chciało mi się wstawać z wygodnej sofy. Obudził mnie dzwięk telefonu,
przetarłam oczy na wyświetlaczu ukazał się napis Niko
-Słucham?- zapytałam zaspanym głosem
-Cześć Paulina. Obudziłem Cię może ?-
-Nie ,nie tylko oglądam telewizor- odpowiedziałam mu.
-Już myślałem, ze się na mnie obraziłaś, bo od wczoraj nic
się nie odzywałaś
-Przepraszam po prostu nie miałam czasu- wytłumaczyłam Bułgarowi
-Niko ja będę kończyła bo jutro muszę wcześnie wstać.
Dobranoc do usłyszenia.- pożegnałam się z nim.
Wziełam telefon do ręki i poszłam do sypialni. Stanęłam
przed oknem i patrzyłam jak pada śnieg . Wpatrywałam się w ludzi, którzy wracali
do swoich mieszkan. Położyłam się do łóżka i zasnełam.
To już dzisiaj nasz wielki dzien, od samego rana nie mogłam usiedzieć
na miejscu, krzątałam się po mieszkaniu. Postanowiłam iść na spacer, aby trochę
się odstresowac. Na dworze panował mróz, ubrałam się ciepło i wyszłam. Idąc zaśnieżonymi
ulicami słyszałam skrzypiący śnieg. Nagle ktoś złapał mnie za rękę
-Mam Cie-usłyszałam za sobą
Odrwociłam się za mną stał Niko
-O cześc- przywitałam go z uśmiechem na twarzy.
-Co tam słychac?
-A spaceruje sobie, żeby trochę odstresowac się przed
dzisiejszym meczem-odpowiedziałam mu
-Może wpadniesz?- zaproponowałam mu
-Z chęcią, ja teraz uciekam na trening- pożegnałam się z nim
i wróciłam do mieszkania .Spakowałam torbe i ruszyłam na hale. Po 10 minutach byłam
na miejscu. W szatni pełna mobilizacja. Weszliśmy na hale rozgrzewka i gramy.
Pierwszy set na korzyść gości, w przerwie kilka mocniejszych slow od trenera i
nasza gra wygląda dużo lepiej. Wygrywamy kolejnego seta .Podczas jednej Zn przerw
technicznych błądziłam wzrokiem po trybunach poszukiwaniu Niko, ale nigdzie nie mogłam go wypatrzeć.
Kolejny set wygrywamy my. Nadszedł decydujący moment dziewczyny pełna
mobilizacja wszystkie gramy na sto procent. W pierwszej części gra toczy się punkt
za punkt po drugiej przerwie technicznej odskoczyliśmy na kilka punktów i wygrałyśmy
tego seta. Wszystkie jesteśmy bardzo szczęśliwe zostałam wybrana MVP meczu z
czego byłam niezmiernie zadowolona. Po kilku minutach opuściłam boisko. Idąc
korytarzem ktoś zasłonił mi oczy
-Gratulacje-usłyszałam, odwróciłam się i za sobą ujrzałam
Niko.
-Dziękuje- odpowiedziałam mu
Bułgar przytulił mnie mocno. Czułam na sobie wzrok
otaczających mnie osob w tym kilku dziewczyn, które podeszły do niego z prośba o
zdjęcie i autograf. Odeszłam od nich Niko krzykną do mnie, ze będzie czekał na
mnie przed wejściem. Wzięłam szybki prysznic i wyszłam. Idąc ulicą razem z Niko
rozmawialiśmy o dzisiejszym meczu, cały
czas chwalił mnie, i gratulował. W końcu dotarliśmy pod moje mieszkanie.
-To cześć Paula –Bułgar pożegnał się ze mną całując mnie w
policzek. Weszłam do mieszkania bardzo zmęczona, ale szczęśliwa.
I jest kolejny rozdzaił;) Jak sie podoba liczę na wasze komentarze bardzo do motywuje;)
Pozdrawiam was Dominika;*
Świetne :) Nie mogę doczekać się kolejnej części :)
OdpowiedzUsuńŚwietny...
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na następny rozdział :)
Pozdrawiam :*
Super! Czekam na następny!:)
OdpowiedzUsuńLolkaa
Rozdział świetny i nie ma już powtórzeń :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie jak dalej potoczą się losy Niko i Pauli, więc czekam z niecierpliwością na kolejny :)
Pozdrawiam A. ;*
Nono, super. :) Zapraszam do siebie - nowy rozdział dodany. :)
OdpowiedzUsuńFajnie! Nieźle zapowiada się ta znajomość Pauli i Niko.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny, liczę również, ze wpadniesz do mnie i zostawisz coś po sobie :)
zycie-wiele-ma-barw.blogspot.com
zapraszam do siebie :D --- > http://badzwartmilosci.blogspot.com/ z Paulem Lotmanem w roli głównej, myślę, że przypadnie do gustu ;d blog świetny ;d aa Niko i Paula <3 oooom ;-) pozdrawiam ;d
OdpowiedzUsuń